czwartek, 8 listopada 2012

Najlepszy Mężaty!

Mężaty pojechał w delegację do Niemiec. Nie prosiłam go o żadne kosmetyki bo nawet mi nie przyszło to do głowy! Mi - w pewnym sensie maniaczki kosmetycznej. Może nie takiej totalnej maniaczki ale zdecydowanie odbiegam od normy ;) Nie przyszło do głowy?! Chyba rzeczywiście spadek nastroju wyłączył mi pewne zwoje w mózgu ;) I mój najukochańszy Mężaty na świecie dzwoni do mnie i pyta czy czegoś mi nie kupić bo przecież tu na pewno są rzeczy u nas niedostępne a co chciałabym wypróbować! Ależ mnie ujął za serce - tak sam z siebie pomyślał o mnie i wziął na siebie ten okrutny dla mężczyzn trud zakupów ;)  Zrobiłam mu listę produktów Alverde - linki ze zdjęciami wysłałam na pocztę. Pamiętał też, że jak byliśmy w ubiegłym roku razem w Niemczech to napadłam na sklep Lusha i bardzo byłam tam podjarana ;) Powiedziałam, że Lusha raczej odpuścimy i żeby nie wydawał kasy i wystarczy Alverde - jest niedrogie a i tak miałam za jakiś czas zamawiać przez internet. Ale poprosił co ewentualnie bym chciała i z Lusha. Napisałam kilka przykładowych rzeczy wraz z cenami znalezionymi w sieci. I mój najukochańszy Mężaty wypruty z sił po całym dniu, przysyła mi dziś takie oto zdjęcie:





































Chyba go zaściskam i zacałuję jak wróci! :)
To sie może wydawać komuś takie nic ale ja wiem jaki to musiał byc dla niego wysiłek i trud szukać kosmetyków... I jedno najbardziej interesujące - słabo widać ale już widzę, że kolory lakierów do paznokci są takie moje :) Jak on to zrobił skoro ma problemy z rozróżnianiem kolorów?;)

11 komentarzy:

  1. Miłość wyostrza zmysły.. Mam łzy w oczach.

    OdpowiedzUsuń
  2. :)
    Mężaty się postarał :)

    ps. odp: koraliki w pasart, beads i na allegro :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniale zazdroszczę :) Moj P. nigdy by mi nie zrobił takiej niespodzianki ... musiałabym mu chyba na kartce napisać co dokładnie ma kupić a i tak by kupił co innego hehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja mu napisałam mailowo podpowiedź - aż taka domyślność możliwa w jego wykonaniu nie jest ;)Dla mnie i tak mega rozbrajające było to, że sam o tę listę poprosił i zaofiarował się, że kupi cokolwiek.

      Usuń
  4. No no no - zakupy marzenie!

    OdpowiedzUsuń