wtorek, 1 stycznia 2013

Denko 2012

Gdy patrzę na to wszystko wierzyć mi się nie chce, że tyle zużyłam! Szok. Oczywiście nie sama, bo są tu też kosmetyki Mężatego i używane w domu wspólnie ale to na prawdę niewielki ułamek. Wydawało mi się, że obserwując ten rok, opakowań będzie z każdym miesiącem coraz mniej aż dojdę do poziomu, który będzie mniej więcej się utrzymywać... I zdecydowanie nie będzie to poziom widoczny na fotkach poniżej ;) Dochodzę do wniosku, że z kosmetykami jest tak, że zużywamy więcej niż nam się wydaje. Mężaty jak to zobaczył powiedział: "Tyle w siebie wcierałaś??!!". A chwilę potem: " Weź to wszystko podlicz :)". Ale nie, nie zrobię tego...
Planuję jeszcze posta z ulubieńcami kosmetycznymi minionego roku - wybiorę i opiszę perełki z tej stery :) A tych na pewno już nie będzie tak wiele.
Szok, jeszcze raz szok :)














4 komentarze:

  1. wow, no robi to wrażenie! Na tych zdjęciach jest kilka kosmetyków, które sama chce w nowym roku wypróbować ale ani myślę tego dokumentować...wolę żyć w nieświadomości ile ich zużywam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie postanowiłam zrobić eksperyment i oto co wyszło :) W tym roku kontynuuję, może będzie mniej :)

      Usuń
  2. Oooo, aż oczopląsu dostałam! :D Widzę też tutaj dużo "moich" kosmetyków :) Ładnie Ci poszło!

    OdpowiedzUsuń